W trakcie powrotu z interwencji, policjanci z Torunia natknęli się na nieprzytomną kobietę, której udzielano pierwszej pomocy. Dzięki szybkiej reakcji i umiejętnościom profesjonalistów, życie 54-latki zostało uratowane. Interwencja miała miejsce podczas „majówki”, kiedy to funkcjonariusze zareagowali na sytuację na rogu ulicy Strumykowej i Przedzamcze.
W piątek po godzinie 16:30, policjanci dostrzegli grupę ludzi zebranych wokół leżącej na chodniku kobiety. Wkrótce okazało się, że dwaj przypadkowi przechodnie, będący lekarzami, już wykonywali resuscytację. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, natychmiast przystąpili do pomocy, ustalając przy tym, że pogotowie ratunkowe zostało wezwane.
W trakcie akcji ratunkowej sierżant Bartosz Blank przejął obowiązki od zmęczonego lekarza, a posterunkowa Malwina Wantuch zabezpieczała teren oraz dbała o bezpieczeństwo otoczenia. Dzięki wspólnemu wysiłkowi, po kilku minutach kobieta odzyskała funkcje życiowe. Ekipa karetki pogotowia, która przybyła na miejsce zdarzenia, przewiozła ją do szpitala, gdzie przeszła pilny zabieg ratujący jej życie. Lekarze podkreślają, że bez odpowiedniosci w przeprowadzonej resuscytacji, taki transport byłby niemożliwy. Cała sytuacja uwypukla znaczenie empatii oraz umiejętności udzielania pierwszej pomocy, co jest kluczowe w nagłych przypadkach.
Źródło: Policja Toruń
Oceń: Profesjonalna resuscytacja w Toruniu ratuje życie 54-latki
Zobacz Także